Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
annyonne
Wasp
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Óć znaczy się Łódź
|
Wysłany: Pią 23:37, 17 Mar 2006 Temat postu: cichym zapleczem byc... |
|
|
ello ..ello... zapodaje temat, o ktorym napisalam w wiadomosci do sojuszu...
Drodzy Mądrzejści Ode Mnie, powiedzcie mi w slowach kilku co ma robic taki biedny zuczek jak ja, kiedy atakuje go niemily sasiad sadzac, ze o to znalazl sobie łosia (albo jelenia jak kto woli), ktory jest w sojuszu niewiadomo jakim i na ochrone zadna liczyc nie moze..
Jest dla mnie rzecza calkowicie zrozumiala, ze bedac cichym zapleczem, niewiele osob ma wiedziec, ze nim w istocie jestesmy...super ze my to wiemy szkoda jedynie ze niemili sasiedzi o tym nie wiedza... w opisie sojuszu nie ma slowa => OK. jasne jestesmy incognito, ale czy jest dopuszczalne bym napisala do atakujacego mnie niemilego sasiada, zeby wzial swe lepkie paluchy precz ode mnie, bom jest podsojuszem ToE, a z tym sojuszem dla odmiany nalezy sie liczyc.
Prosze o wytyczne co robic w takich sytaucjach, gdy tag sojuszy przy nicku nie moze juz stanowic dla nas ochrony.
Co robić.??.. co robić..radzcie prosze Mądrzejsi Ode Mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
|
 |
Wasabi
Carniphila
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:41, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Hehe coś wymyślimy chyba najlepszym rozwiązaniem bedzie oficjalny pakt militarny przynajmniej na waszej stronie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
michaellll86
Necromancer
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 2260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań, Górczyn
|
Wysłany: Sob 10:20, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
A nie wystarczy po prostu konkretnie skierowana prośpa o nieatakowanie (np. Wasabi -> agresor ? )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Wasabi
Carniphila
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:46, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
To jest z reguły najskuteczniejsze (dogadać się) noie wiem dlaczego ludzie tego nie stosują ja mam kilku mocnych w okolicy ale żaden mnie nie atakował od bardzo dawna bo sie dogadałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Morti
Dark Monk
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 12:41, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Tez mi sie wydaje to dobra metoda. Jestes na celowniku to zapodajesz temat na forum i najblizszy mocny sasiad np Wasab pisze do kolesia i raczej sprawa sie wyjasnia a taka przysluge mozna wytlumaczyc nie koneksjami sojuszniczymi tylko np ze jest twoim znajomymi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
|